Anoreksja jest jednym z najbardziej śmiertelnych zaburzeń psychicznych. Co roku na świecie umiera z jej powodu 5 do nawet 10% osób, które na nią chorują. W Polsce mówi się nawet o 2%, czyli ponad 750 osobach rocznie. Ja zetknęłam się z anoreksją dokładnie 19 czerwca 2022 roku, kiedy moja córka wyznała mi, że od wielu miesięcy się głodzi. Ola miała wtedy 21 lat. I to ona jest gościem tego odcinka. Nagranie go było jej inicjatywą. Ja potrzebowałam wielu miesięcy, żeby zaakceptować propozycję rozmowy na temat anoreksji akurat z nią. Ale kiedy już podjęłam decyzję, wiedziałam, że jest dobra. Jak to możliwe, że niczego nie zauważyłam, chociaż wtedy mieszkałyśmy razem? Jak trudna była jej samodzielna i nasza wspólna walka z tą chorobą? Dlaczego kiedy jej waga świadczyła o zagrożeniu życia, Ola nie trafiła do szpitala? Co dzisiaj myśli o trudnej drodze, jaką przeszła i co ma do przekazania innym osobom zmagającym się z zaburzeniami odżywiania? O tym usłyszycie w tym odcinku – dla mnie tym ważniejszym, że dwunastym, a więc rocznicowym odcinku podcastu.
podcast "po tej stronie"
Odcinek 12. ANOREKSJA. Rozmowa matki i córki
25 listopada 2024
Sprawdź pozostałe odcinki
15 grudnia 2024
Jak Kościół katolicki zapobiega zachowaniom samobójczym? Jak wspiera rodziny ofiar samobójstw? Czy księża, którzy cierpią na depresję, korzystają z pomocy specjalistów? Co na to Kościół? Jak reagują wierni? O tym i o wielu innych tematach, które w publicznej przestrzeni Kościoła katolickiego porusza się dość rzadko, a także o tym, dlaczego ludzie boją się świąt, rozmawiam z księdzem Tomaszem Trzaską, duchownym katolickim, suicydologiem, osobą wielu profesji i zainteresowań, a także – jak o sobie mówi – celebrytą
31 października 2024
„Kiedy coś tracimy, dopiero wtedy dociera do nas, jak wielką wartość dla nas miało” – mówi Brian Kinsella, gość najnowszego odcinka podcastu. Nie wie, czy zostało mu sześć miesięcy życia, czy sześć lat, ale… cieszy się każdą chwilą w takim stylu, jakiego życzyłabym każdemu, kto wie, że jego czas po tej stronie zbliża się ku końcowi. A właściwie życzyłabym tego każdemu z nas. Bo przecież nikt z nas nie wie, KIEDY…
30 września 2024
Marek był królem życia, przeżył bankructwo, przeżył więzienie, przeżył wypadek samochodowy, przeżył jeszcze wiele innych trudnych rzeczy, przeżył ciężką chorobę. I żyje nadal dzięki dializom. Bez dializy czekałaby go śmierć.Będzie to rozmowa o życiu, rozmowa o miłości, rozmowa o umieraniu, o stracie i o tym, co jest w życiu najważniejsze.